Tą niecodzienną tradycję przejęła po swojej mamie i pielęgnuje już kilkadziesiąt lat. Wystarczy kilka minut pracy z wydmuszką a już widać pierwsze piękne wzory i kształty. Dzieła powstają głównie techniką rytowniczą, ale specjalnością pani Teresy jest również trawienie kwasem. Co w tym jest tak niezwykłego? Przede wszystkim to, że pani Teresa kroszonki tworzy przez cały rok a nie jak większość tylko przed świętami wielkanocnymi. Oprócz wyżej opisanego talentu, pani Teresa w swoim domu posiada także, specjalnie stworzoną, izbę regionalną. Większość zgromadzonych w niej rzeczy to pamiątki rodzinne.

To niezwykła osoba, w ogromnym bagażem cierpliwości oraz życzliwości, który w tej pasji to podstawa. Pani Teresa nie kryje się ze swoim talentem, ale dzieli się nim z innymi, prowadząc warsztaty czy lekcje regionalizmu. To również laureatka wielu konkursów dla twórców ludowych.

Fotografie wykonane na potrzeby Centrum Dziedzictwa w Texasie.
http://www.facebook.com/PannaMariaHeritageCenter